Od producenta
Skład: Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Caprylic/Capric Triglyceride, Ethylhexyl Stearate, Polyglyceryl-3 Stearate, Glycerin, Adeps Cervinus, Betaine, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Allantoin, Sodium Stearoyl Lactylate, Caprylyl Glycol, Xanthan Gum, Camellia Sinensis Extract, Latic Acid, Maltodextrin, Parfum
Krem do stóp z łoju jelenia do szczególnie suchej i pękającej skóry, z olejkiem migdałowym.
Skuteczność i pielęgnacja: łój jelenia to znany od pokoleń skuteczny środek pielęgnacyjny. FUSSWOHL Krem z łoju jelenia dzięki olejkowi migdałowemu i alantoinie intensywnie pielęgnuje i nawilża skórę. Na skutek szkodliwego wypływu środowiska, jak np. promieniowanie UV, powstają wolne rodniki. Wartościowy wyciąg z białej herbaty pomaga w ich zwalczaniu. Skóra staje się wyjątkowo delikatna i jedwabiście gładka. Krem może być stosowany także na dłonie.
Zastosowanie: najlepiej dobrze wmasować po ciepłej kąpieli stóp. W razie potrzeby stosować codziennie.
Moim zdaniem
Trochę mnie niepokoi ten łój jelenia, ale skoro już krem mam, to wypadałoby go zużyć, a jego działanie jest naprawdę dobre.
Opakowaniem jest tubka, z zamknięciem typu klik, o pojemności 75ml.
Zapach jest bardzo, bardzo delikatny, ja go już praktycznie nie wyczuwam.
Konsystencja średnio gęsta, nie spływa z ręki, łatwa do rozprowadzenia.
Używam tego kremu zawsze po peelingu No 36, razem dają genialne wyniki. Stopy są po intensywnym starciu lekko zrogowaciałego naskórka, gotowe na przyjęcie kremu.
Wchłania się raczej dość długo, to znaczy typowo dla kremów do stóp, według mnie (albo może po prostu taka uroda moich stóp) wszystkie kremy wchłaniają się wolno.
Po użyciu kremu, kiedy wreszcie się wchłonie, mam niesamowicie miękkie stopy. Skóra jest nawilżona, nawet naskórek na piętach, który zwykle jest wyczuwalnie twardszy od reszty, jest mięciutki i przyjemny.
Cena kremu to 6zł, dostępny w Rossmannie.
Z czystym sumieniem mogę polecić ten krem. Sprawia, że stopy stają się przyjemne :)
P.S. Zapraszam jutro/pojutrze na jakiś mały świąteczny pościk :)
Jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńMam chłodzący z tej serii i też jest fajny :) Muszę się kiedyś w ten Twój zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńo, chłodzącego jeszcze nie widziałam ;)
UsuńNa lato jest super :) Po całym dniu na nogach lub dniu pracy w biurze w szpilkach rewelacja.
UsuńNie miałam okazji go używać :)
OdpowiedzUsuńjeszcze na pewno będziesz miała :)
UsuńO, fajnie, wypróbuję :) Ja używam Lirene 30% moczniku, ale już mi sie konczy, wiec wiem już co kupię teraz :)
OdpowiedzUsuńpolecam :D
Usuńciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńowszem :)
Usuńmoja mama używa i go lubi ;)
OdpowiedzUsuńfajnie :)
UsuńCena mi się bardzo podoba jest bardzo przyjemna jak na tak korzystne działanie :)
OdpowiedzUsuńmi też się cenowo bardzo podoba :D
Usuńnie miałam, pierwszy raz o nim słyszę miłego wieczoru:)
OdpowiedzUsuńfajnie, że mogę coś nieznanego pokazać :)
UsuńCena na plus, działanie z tego, co piszesz też. Jednak mam tyle mazideł do stóp, że... chyba muszę się nieco wstrzymać ;)
OdpowiedzUsuńoj tam, od przybytku głowa nie boli :D
Usuńjeszcze nie probowalam. ciekawy produkt. zapraszam.
OdpowiedzUsuńwarto wypróbować ;)
UsuńTen łój jelenia rzeczywiście jest niepokojący XD
OdpowiedzUsuńzdecydowanie powinnam się wziąć za moje stopy! ;)
OdpowiedzUsuńlepiej późno niż wcale :D
UsuńOjj ja mam wielki problem z systematycznością pielęgnacji stóp.
OdpowiedzUsuńwarto sobie wyrobić nawyk :)
Usuńja co kilka dni robię taki porządny peeling + ten krem i jest naprawdę dobrze, nie trzeba dużo roboty
ja mam ulubiony krem z Marizy do stop :)
OdpowiedzUsuńJa nie smaruję stóp kremem... A jak już to robię to bardzo rzadko. :)
OdpowiedzUsuńja zaczęłam, bo sporo mi to daje :)
UsuńRzadko używam kremów do stóp. Zazwyczaj smaruję stopy masłem do całego ciała :)
OdpowiedzUsuńtak też można, ja do wszystkiego mam co innego :D
Usuńmiałem ten produkt i nie był zły... ale rewelacji też nie zauważyłem
OdpowiedzUsuńróżnie to bywa ;)
Usuńmoże kiedyś wypróbuję, bo jeszcze nie trafiłam na taki krem do stóp, do którego bym wróciła :)
OdpowiedzUsuńO, muszę go kupić bo często o nim czytam pozytywne opinie :)
OdpowiedzUsuń