Według producenta
Balsam zawiera nawilżający ekstrakt z aloesu, wygładzające proteiny jedwabiu oraz regenerujący ekstrakt z białej herbaty do włosów suchych i zniszczonych. Formuła bazująca na naturalnych składnikach sprawia, że włosy regenerują się od środka, są dobrze nawilżone, nabierają zdrowego wyglądu i łatwiej się rozczesują.
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Isopropyl Myristate, Dimethicone Copolyol, Aloe Barbadensis, Camelia Sinensis, Propylene Glycol,Hydrolyzed Silk, Parfum, Isopropyl Alcohol, Magnesium Nitrate, Magnesium Chloride, Lethylcholoroisothiazolin one, Methylisothiazolinone, Citric Acid, Limonene Linalool
Według mnie
Balsamu używam do mycia włosów (metoda mycia odżywką - zapraszam).
Opakowanie jest duże i niezbyt wygodne, wykonane z bardzo niefajnego plastiku. Jak widać na zdjęciu butelka się wygina przy próbie wydobycia produktu, kiedy jest go już mniej. Ciężko jest wykończyć balsam.
Zamknięcie typu "klik", nie mam mu nic do zarzucenia.
Konsystencja dobra, niezbyt gęsta, ale nie ucieka z ręki, dobrze współpracuje. Zapach mi osobiście się podoba, jest dość delikatny, więc nie powinien nikomu przeszkadzać.
I przechodząc do działania w roli szamponu: balsam sprawdza się, delikatnie oczyszcza, po chwili masażu jakby się odrobinę pienił, po dodaniu wody i dalszym masażu jest naprawdę dobrze. Włosy nie są splątane, są miękkie, przyjemne. Jedynym minusem jest to, że w systemie mycia włosów Mrs Potters powinnam je myć codziennie (ratuje mnie suchy szampon).
Cena nie jest wygórowana, jakieś 7-8 zł za 500 ml :)
Używałyście kiedyś tej odżywki? Jakie wrażenia?
Pozdrawiam wszystkich serdecznie! :)
Też niedługo muszę zrecenzować "Pottera", bo zwlekam i zwlekam, a jest miłym, przyjemnym balsamem :D Polubiłam się z nim, chyba z wzajemnością :D
OdpowiedzUsuńbalsam jest bardzo przyjemny, trudno go nie lubić :)
UsuńNie miałam nic z tej firmy, raz czy dwa tylko o niej słyszałam :)
OdpowiedzUsuńDo mycia bym nie użyła tego balsamu, bo bym musiała codziennie myć włosy :)
rozważałaś suchy szampon na drugi dzień? :)
UsuńNiestety nie ;) Już mnie nie kusi ten wynalazek :D
UsuńPS Koniecznie daj znać jak wpłynęło zdrowe odżywanie na Twoją cerę :)
Nigdy nie myłam włosów odzywką
OdpowiedzUsuńwarto spróbować :)
UsuńMrs Potters jest mi kompletnie nie znane, ale aloes w kosmetykach do włosów bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńja też aloes lubię, zawsze go sobie dolewam jak jakąś maskę robię :)
UsuńOdżywki z tej firmy nie miałam, ale szampon owszem ;)
OdpowiedzUsuńodżywka też jest warta wypróbowania :)
Usuńszamponu nie miałam jeszcze.
miałam szampon ale u mnie się nie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńszkoda, ale może odżywka się sprawdzi? :)
UsuńJa nie miałam ale chyba warto wypróbować :) tym bardziej że cena jest niska:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwarto warto :)
UsuńNie próbowałam jeszcze, ale ta firma kusi mnie od jakiegoś czasu, pamiętam jak jeszcze moja mama używała ich produktów, mają tradycję :)
OdpowiedzUsuńdaj się skusić :)
UsuńNigdy nie używałam, ale stosowałam szampon tej firmy i jakoś mnie nie przekonał;)
OdpowiedzUsuńczęsto między szamponem i odżywką jest ogromna przepaść :)
UsuńIdę, bo muszą mi głowę poobserwować ;c
OdpowiedzUsuńo, to widzę, że taki sam problem mamy (nie psychiczny ;) )
UsuńCiekawy produkt ! :)
OdpowiedzUsuńNigdy o tym nie słyszałam, ale chętnie wypróbuję, jak na mnie działać. Tym bardzieje, że nie jest zbyt drogi ; )
OdpowiedzUsuńza takie pieniądze warto :)
UsuńObecnie testuję odzywke z tej firmy:)
OdpowiedzUsuńdobrze się sprawuje? :)
UsuńJeśli jest do włosów suchych i zniszczonych to coś dla mnie.. ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńfajny zapach ma pewnie
OdpowiedzUsuńjak napisałam, jest delikatny i (według mnie) ładny ;)
UsuńNigdy nie używałam produktów tej firmy :)
OdpowiedzUsuńwarto spróbować :)
UsuńTa odżywka Mrs.Potters ma już zmieniony skład na gorszy, jak i inne z tej serii :( Już nie za bardzo nadaje się do mycia włosów, a i jako odżywka sprawuje się gorzej. Zwróćcie uwagę na nowe składy Pottersów.
OdpowiedzUsuńTa odżywka Mrs.Potters ma już zmieniony skład na gorszy, jak i inne z tej serii :( Już nie za bardzo nadaje się do mycia włosów, a i jako odżywka sprawuje się gorzej. Zwróćcie uwagę na nowe składy Pottersów.
OdpowiedzUsuńCiekawy balsam. Wygląda i prezentuje się naprawdę rewelacyjnie. Ciekawa kombinacja.
OdpowiedzUsuń