Obserwatorzy

Eva natura, Herbal garden, krem intensywnie nawilżający


Według producenta

Lekki i doskonale wchłaniający się krem o intensywnym działaniu nawilżającym. Zapewnia optymalny efekt wygładzenia i poprawy elastyczności skóry. 
Zawiera ekstrakt z melisy bogaty we flawonoidy, które spowalniają procesy starzenia się skóry. Kompleks nawilżający NMF zapewni długotrwałe nawilżenie, alantoina i D - pantenol działają kojąco i uspokajająco. 

Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol / Ceteareth-20, Vitis Vinifera (Grape) Oil, Isopropyl Palmitate, Glycerin, Cetyl Alcohol, Melissa Officinalis (Common Bahu) Extract, Sodium Lactate / Sodium PCA / Glycine / Fructose / Urea / Niacinamide / Inositol / Sodium Benzoate / Lactic Acid, Phenoxyethanol / Methylparaben / Ethylparaben / Propylparaben / Butylparaben, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Parfum, Carbomer, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Sodium Hydroxide, PEG-8 / Tocopherol / Ascorbyl Palmitate / Ascorbic Acid / Citric Acid, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Linalool, Hydroxycitronellal, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Citronellol, Geraniol, Limonene.

Według mnie

Opakowanie jest wygodne, skromna szata graficzna. Krem ma przyjemny, delikatny zapach. Konsystencja jest bardzo lekka, dość rzadka, jest bardzo wydajny. Krem świetnie się wchłania, wystarczy chwila, nie pozostawia filmu na skórze, dzięki tym cechom jest idealny pod makijaż. Delikatnie nawilża. Dobrze działa na cerę trądzikową (było to wtedy, kiedy zmieniłam pielęgnację twarzy, więc był jednym z czynników, który poprawił jej stan).
Cena jest mała, 7-8zł, dostępny na pewno w Rossmanie, nie wiem gdzie jeszcze. ;)


Publikuję również na PnK

16 komentarzy:

  1. Interesujący kremik, taki niepozorny, a jednak dobry :) A na dodatek z rodzimej półki. Trudno znaleźć niedrogi krem nawilżający, który nie zapcha trądzikowej cery ani nie zwiększy świecenia się twarzy. Dodaję go do listy kosmetyków do wypróbowania :) Na razie do nawilżania stosuję biedronkowca i działa dobrze, ale to jeszcze nie to czego szukam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co to za krem z biedronki? :)
      Sama byłam zaskoczona tym, co dobrego ten krem dla mnie zrobił, jednak tanie może być dobre.

      Usuń
    2. Krem jest oczywiście marki Bebeauty, nazywa się Aqua Lift, nawilżający krem na dzień z aloesem i algami. Kosztował 9,99zł jeśli dobrze pamiętam :)

      Usuń
    3. zaraz go sobie sprawdzę i na pewno się rozejrzę w mojej biedronce :)

      Usuń
  2. fajnie, że krem się sprawdził , bardzo niska cena co przeważa na duży plus- ja niestety z tymi tańszymi nie mam rewelacyjnych wspomnień:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie byłam przekonana, ale poczytałam, poczytałam i wyszło, że warto zaryzykować i (na szczęście) nie zawiodłam się. ;)

      Usuń
  3. Jaki ładny skład!:) Do tego niska cena-super! Na pewno kiedyś się skuszę na niego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że mogę pomóc w przyszłym wyborze kosmetyków :)

      Usuń
  4. całkiem ciekawy kremik ;)
    ja aktualnie używam Siarkową Moc i moja cera go bardzo lubi, więc na razie nic nie będę zmieniać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mam Siarkową Moc, ale to pod makijaż częściej, żeby trochę ograniczyć wydzielanie sebum, aktualnie mam 4 kremy do twarzy i służy mi ta różnorodność :)

      Usuń
  5. Najważniejsze, że się szybko wchłania :) Takie to ja lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie też jest to ważne, nie wyobrażam sobie, że miałabym czekać godzinami z tłustą skórą ;)

      Usuń
  6. Miałam od nich żel do twarzy i był dobry, na krem może też się skuszę jak skończę moje zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. według mnie naprawdę warto :)
      muszę wypróbować ten żel chyba, choć ciężko mi zostawić cetaphil

      Usuń
  7. Ten krem mnie zaintrygował. Od dwóch lat walczę z trądzikiem. Chętnie przygarnę specyfik, który zredukuje objawy choroby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz, cudów się nie spodziewaj, ale trochę pomaga :)

      Usuń

Bardzo mnie cieszy każdy Wasz komentarz, zapraszam więc, do pozostawienia jakiegoś.
Na Wasze komentarze odpowiadam pod nimi, bo wtedy jest to bardziej zrozumiałe niż wyrwane z kontekstu zdania pod notkami dotyczącymi czegoś zupełnie innego :)
Zawsze chętnie odwiedzam blogi moich komentujących, nie musicie się o to upominać. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...