Obserwatorzy

Kallos, Crema al Latte


Według producenta

Dzięki proteinom pozyskanym z mleka krem wspaniale nadaje się do każdego rodzaju włosów, pozostawiając je delikatne i odżywione. Doskonały do zregenerowania włosów osłabionych przez rozjaśnianie, farbowanie oraz trwałą ondulację.
Występuje w 3 pojemnościach: 275ml, 800ml i 1000ml.

Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Methosulfate, Parfum, Phenoxyethanol, Methyldibromo Glutaronitrile, Hydroxypropyltrimonium Hydrolized Casein, Citric Acid, Hydrolized Milk Protein, Methylchloroisothiazolinone, Sodium Cocoyl Glutamate, Methylisothiazolinone.

Według mnie

Przede wszystkim świetna cena - dałam 12zł za 1000ml. Dostępność jest raczej średnia, w internecie tego dużo, ale stacjonarnie możemy ją znaleźć tylko w Hebe, albo sklepikach fryzjerskich (chyba, że gdzieś jeszcze są?).
Opakowanie jest jak widać na obrazku, dla mnie bardzo niewygodne, trzeba pakować ręce do środka i grzebać, żeby maskę wydobyć, ciężko mi ją złapać jedną ręką, żeby wyciągnąć z koszyka, jak zapomnę zrobić tego, zanim zacznę myć włosy.
Zapach, cóż, wiele osób pisze, że pachnie jak budyń - gdzie ten zapach? Jak lekko powącham z daleka, to zapach jest spoko, ale przy zbliżeniu odżywka "wali" chemią.
Konsystencja średnio gęsta, raczej lekka, dobrze rozprowadza się po włosach.
Działanie wynagradza wady. Włosy są delikatne, bardzo miękkie, sypkie. Odżywka nie obciąża. Do tego na szczęście na włosach pozostaje przyjemna woń, nie ta chemiczna ;)

24 komentarze:

  1. bardzo lubie to maske i jej zapach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja za zapachem nie przepadam, ale działanie lubię :)

      Usuń
  2. Widziałam tą maskę w normalnej małej, stacjonarnej drogerii, a gdy chciałam ją kupić to już jej nie było :( Mam nadzieję, że jeszcze będzie dostawa tej bo bardzo chciałabym jej spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tę maskę, stosuję ją od ponad ośmiu lat, zamiennie z innymi produktami Kallosa (:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale staż! To ja się mogę schować z moimi kilkoma miesiącami :)

      Usuń
  4. Jestem chyba ostatnia osobą w blogosferze, która nigdy nie miała żadnego Kallosa. Ale kiedy zobaczyłam go w drogerii zaszokowała mnie wielkość opakowania. Toż to kolos, a nie Kallos! ;-D

    OdpowiedzUsuń
  5. A mi zapach bardzo pasuje :) z kolei solo ta maska w ogóle się u mnie nie sprawdza, dobre działanie widzę dopiero po połączeniu jej z innymi produktami. Aa, i ja zawsze przekładam ją łyżką na miseczkę, bo wściec się można przy tym wielkim słoju ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja przekładam tylko jak z czymś mieszam (co w gruncie rzeczy wychodzi całkiem często), ale też mnie denerwuje to grzebanie ręką, zwłaszcza jak coraz mniej maski zostaje ;)

      Usuń
  6. Ta odżywka zbiera dobre recenzje:)

    pozdrawiam
    http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  7. Był czas kiedy ją mocno używałam i bardzo lubiłam Chyba muszę do niej powrócić. Bo się sprawdzała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie warto odstawiać takiego produktu na dłużej :)

      Usuń
  8. Uwielbiam tę maskę ;) chyba czas ruszyc po nią do hebe ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja nie czuję w niej kompletnie chemii. Bardzo ją lubię, moje włosy tymbardziej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja czuję taki smrodek, ale nie przeszkadza mi to w używaniu :)

      Usuń
  10. Ja na początku byłam z niej bardzo zadowolona, ale po jakimś czasie zaczął mnie męczyć zapach. Zrobiłam sobie pół roku przerwy i kupiłam ją niedawno w Hebe. Zapach mnie nadal odpycha i mam dziwne wrażenie, że coś w niej zmienili... Moje włosy są po niej jakieś matowe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, co do zapachu możemy sobie przybić piątkę ;)
      Co do składu szczerze mówiąc nie mam pojęcia, ja kupiłam kilka miesięcy temu i jestem zadowolona, być może rzeczywiście coś zmienili, albo Twoje włosy trochę się zmieniły?

      Usuń
  11. Ja uwielbiam tę maskę, za zapach i działanie. Choć przy tak wielkim opakowaniu może się niestety znudzić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, mi bardzo długo zajmuje zużycie całego opakowania

      Usuń

Bardzo mnie cieszy każdy Wasz komentarz, zapraszam więc, do pozostawienia jakiegoś.
Na Wasze komentarze odpowiadam pod nimi, bo wtedy jest to bardziej zrozumiałe niż wyrwane z kontekstu zdania pod notkami dotyczącymi czegoś zupełnie innego :)
Zawsze chętnie odwiedzam blogi moich komentujących, nie musicie się o to upominać. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...